czwartek, 9 czerwca 2022

Kłosowicz po raz drugi !

 

Za nami drugi Festiwal Kultury Ludowej im. Stefana Kłosowicza. Kolejny raz ugościli nas u siebie państwo Katarzyna i Leszek Szczęchowie – ich winnica Sztukówka znów nas zachwyciła.

Program niezwykle bogaty wypełniały tańce, śpiewy i ludowe granie. W pierwszej kolejności sceną zawładnęły dzieci i młodzież z zespołów MAŁY FRYSZTAK z GOK Frysztak, MAŁE POGÓRZE z DK SOKÓŁ  w Strzyżowie oraz MAŁA WISZNIA z OK w Wiśniowej. Poleczki, krakowiaczki, kujawiaki przeplatały ludowe piosenki w wykonaniu wokalistów Studia Piosenki GOKART.

Mieliśmy również oklaskiwać mającą ponad 60-cioletnią tradycję kapelę GRABOSZCZANIE z Grabownicy Starzeńskiej. Nie brakło WISZNI z Wiśniowej, która tańczyła tańce krośnieńskie oraz lubelskie.

Z Markuszowej przyjechała do nas WISIENKA, która porwała nas żywiołowym graniem i śpiewaniem.

Po przerwie mogliśmy również zobaczyć i posłuchać Zespół Śpiewaczy GOGOŁOWIANIE oraz kapelę z Gogołowa.

Naszymi gośćmi byli także KŁOSOWIANIE – zespół założony przez patrona naszego festiwalu, który nieprzerwanie działa do dzisiaj.

Nasze zaproszenie przyjął ZPiT MAŁY ŁAŃCUT,  który istnieje od ponad dwudziestu lat w Miejskim Ośrodku Kultury w Łańcucie. Werwa, młodość i uśmiech porwały nas do oklaskiwania ich tańców rzeszowskich, kujawiaka z oberkiem i zachwycających tańców huculskich.

Finał koncertu należał do Zespołu Ludowego TWIERDZANIE,  który kontynuuje tradycję założonego w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku przez pana Stefana zespołu o tej samej nazwie. Wspólnie zaśpiewaliśmy „Kukułeczkę” oraz ulubioną piosenkę pana Kłosowicza o gołębisiach co się rozleciały.

Mimo paru kropel, które spadły z nieba udało nam się jeszcze potańcować przy żwawej muzyce kapeli KMIECIE z Budziwoja. Z pewnością jeszcze się z nimi spotkamy😃

Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli: pan Jacek Czernicki użyczył nam rusztowania, koledzy z Zakładu Komunalnego z Frysztaka pomogli nam przewieźć sprzęt, Dolina Wisłoka nakarmiła naszych artystów, Panie z Kół Gospodyń z Glinika Średniego, Gogołowa i Huty Gogołowskiej zapewniły obfite swojskie jadło, Iza Stalmaska podzieliła się swoimi pysznymi serami, Małgosia  Edmondson z Zielonej Kozy zapachniła nam świat swoimi mydłami i naturalnym kosmetykami, Iwonka Pilch uszczęśliwiała panie piękną biżuterią, pan Krzysztof Rodak z RONCZI ART miał dla każdego coś dobrego drewnianego. Gościliśmy również naszą koronkarkę, panią Małgorzatę Żółkiewicz i widacką królową sznurka – panią Natalię Stefanik. Nie brakło młodego piwa i dobrego wina od gospodarzy. Dziękujemy Przemkowi Bielańskiemu za utrwalenie w obiektywie.

Serdecznie podziękowania kierujemy do Powiatowego Centrum Kultury i Turystyki w Wiśniowej oraz do Starostwa Powiatowego w Strzyżowie za finansowe wsparcie naszego festiwalu. Podziękowania należą się również portalowi Frysztak24.pl za objęcie patronatem medialnym naszego festiwalu.

Dziękujemy za obecność panu Janowi Ziarnikowi – wójtowi gminy Frysztak oraz radnym, którzy  z nami byli.

Nisko kłaniamy się Rodzinie pana Stefana Kłosowicza – dziękujemy za obecność i dobre słowo i zapewniamy, że za rok się spotkamy.


Zapraszamy do galerii zdjęć :

Zdjęcia GOK

Zdjęcia Przemysław Bielański

Zdjęcia Joanna Pasek

Filmy Portal Frysztak24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz