To tytuł ostatniej płyty pani Alicji Majewskiej. Piosenki z
tej płyty oraz wiele innych z dorobku artystki mogliśmy usłyszeć w prawie
dwugodzinnym koncercie jaki miał miejsce w sali balowej hotelu „Pod Herbami” w
piątek, 4 marca. Doskonałe teksty, wspaniałe aranżacje i wybitne wykonanie pani
Alicji sprawiły, że na chwilę wróciliśmy do świata za jakim tęsknimy. Uczta dla
uszu, serca i duszy. Niespotykany już dziś kunszt muzyczny i wokalny. Klasa
sama w sobie. Pani Alicja zaśpiewała z
towarzyszącym jej od lat na scenie Włodzimierzem Korczem – kompozytorem jej
najpiękniejszych przebojów, wybitnym pianistą, który zachwycał formą. Wszystko
pięknie dokraszone przez Warsaw String Quartet. Majstersztyk.
Jako GOK Frysztak mieliśmy przyjemność zapewnić artystom oprawę nagłośnieniową i oświetleniową.
Zapraszamy do galerii na chwilę
wspomnień😊 a.s.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz